Paragony do lodówki!
Aby spełnić przepisy Ministerstwa Finansów przedsiębiorcy powinni kupować lodówki. Po co? Ano nie po to, aby nie popsuła się w nich żywność, ale po to, aby trzymać w nich... rolki z wydrukami paragonów na papierze termoczułym.
Oczywiście przedsiębiorcy mogą stosować także inne metody archiwizacji danych, ale w praktyce ochrona materiału termoczułego Paragony przechowywane w temperaturze pokojowej szybko blakną i już po kilku miesiącach stają się zupełnie nieczytelne.zawsze wiąże się z trzymaniem go w niskiej temperaturze. Każdy zainteresowany może mieć także kasę fiskalną drukującą paragony w innej technice (druk igłowy lub laserowy), ale takie urządzenie jest o wiele droższe.
Tak więc obowiązek wprowadzenia kasy fiskalnej to dla przedsiębiorcy nie tylko jednorazowy wydatek na zakup urządzenia, ale także wysokie koszty zakupu materiałów eksploatacyjnych oraz archiwizacji wydruków.
Mały sklep zużywa każdego dnia kilka rolek paragonów, duży - kilkaset. Muszą Rocznie koszt archiwizacji rolek z paragonami waha się od kilku tysięcy w przypadku małych sklepów, do aż kilkuset tysięcy złotych w przypadku dużych marketów.być one przechowywane przez pięć lat. Jak pisze Gazeta Wyborcza, jeden duży market na przechowywanie paragonów wydaje nawet 360 tys. zł rocznie! Dla właścicieli niewielkich sklepów koszt archiwizacji to około pięciu tysięcy złotych na rok.
Cały kłopot wziął się z braku szczegółowych przepisów, umożliwiających przechowywanie danych o sprzedaży prowadzonej przy użyciu kas w formie elektronicznej. Ministerstwo Finansów powinno określić szczegółowe warunki techniczne, które spełnić musi kasa, by przechowywana w jej pamięci dokumentacja uznana była przez fiskusa za wiarygodną i dobrze zabezpieczoną. Ponieważ takiego przepisu nie wydało, producent kasy nie może otrzymać homologacji a przedsiębiorca musi przechowywać tysiące rolek.
Lodówki na paragony fiskalne
. Niedługo rolki z wydrukami paragonów na papierze termicznym podatnicy będą trzymać w lodówkach. Dlaczego? Żeby spełnić przepisy MF.
Rzecz jasna podatnicy mogą także w inny sposób archiwizować dane. Praktyka pokazuje jednak, że paragony przechowywane w temperaturze pokojowej szybko blakną i już po kilku miesiącach stają się zupełnie nieczytelne. Także przechowywanie rolek wiąże się z przechowywaniem ich w niskiej temperaturze. Przedsiębiorcy mogą również nabyć kasę rejestrującą drukującą wydruki w innej technice (drukarka igłowa lub laserowa) lecz takie urządzenia są kosztowniejsze .
Wynika z tego, że obowiązek wprowadzenia kasy to dla przedsiębiorcy nie tylko wydatek związany z zakupem urządzenia. To również koszty nabycia materiałów eksploatacyjnych oraz archiwizacji wydruków fiskalnych.
Każdy sklep zużywa codziennie od kilku do kilkuset rolek, na których drukowane są paragony i obowiązkowe raporty. Rolki muszą być przechowywane przez pięć lat. Gazeta Wyborcza podaje, że jeden duży market na przechowywanie paragonów wydaje nawet 360 tys. zł rocznie! Dla właścicieli mniejszych sklepów ten koszt to około pięciu tysięcy złotych rocznie.
Żeby po latach rolki z wydrukami były czytelne, należałoby je przechowywać w chłodziarkach zapewniających właściwe warunki archiwizacji.
Problem z archiwizacją zapisów z kas fiskalnych wziął się z braku szczegółowych przepisów, umożliwiających przechowywanie danych o sprzedaży prowadzonej przy użyciu kas w formie elektronicznej. Ministerstwo Finansów określając warunki techniczne, które spełnić musi kasa, powinno zezwolić na przechowywanie w pamięci kasy dokumentacji, która będzie uznana przez fiskusa za wiarygodną i dobrze zabezpieczoną. Nie ma takiego przepisu, więc producenci kas nie mogą otrzymać homologacji, a przedsiębiorcy muszą przechowywać duże ilości rolek z wydrukami.
Autor: Agnieszka Zawadzka, źródło: Money.pl , data artykułu: 28.03.2006)
Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.