W jaki sposób oszukuje się Urząd Skarbowy
Przychody z tytułu podatku VAT to lwia część wpływów do budżetu państwa. Z tego też powodu nie dziwne, że inspektorzy kontroli skarbowej dwoją się i troją, by jak największa liczba przedsiębiorców odprowadzała państwową daninę.
Skarbowcy często kontrolują stosowanie kas fiskalnych przez przedsiębiorców oraz wydawanie paragonów po każdej transakcji. W związku z faktem, iż omijanie nakazu ewidencjonowania sprzedaży jest coraz popularniejsze, walkę z procederem po raz kolejny zaliczono do priorytetowych zadań kontroli skarbowej.
Coraz większa grupa przedsiębiorców oszukuje fiskusa
Kontrolerzy z US z roku na rok informują o rosnącej liczbie prób oszukania fiskusa. Za nieewidencjonowanie sprzedaży na kasie fiskalnej i za niewydawanie paragonów karanych jest coraz więcej przedsiębiorców. Porównanie danych z I półrocza 2011 roku i tych sprzed roku świadczy, że utrzymuje się tendencja wzrostowa takich oszustw.
Z dostępnych nam danych Urzędów Kontroli Skarbowej wynika, że w 2010 roku najwięcej mandatów wystawili inspektorzy z Katowic oraz Lublina, a najmniej zanotowano w Białymstoku oraz w Zielonej Górze. Z kolei najwięcej pieniędzy z grzywien popłynęło do budżetu z Gdańska oraz z Krakowa ? w obu przypadkach w okolicach 1 mln zł.
Liczba i suma mandatów wystawionych przez inspektorów UKS w 2010 roku
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych rzeczników UKS
Polak niczym pomysłowy Dobromir
Pragnąc obejść obowiązki związane z ewidencjonowaniem sprzedaży na kasach fiskalnych i uniknąć w ten sposób płacenia podatków, sprzedawcy uciekają się do różnych pomysłów. W obecnych czasach bardzo popularnym sposobem jest pozorowanie ewidencjonowania sprzedaży. Wygląda to tak, że sprzedawca ?nabija? sprzedaż na kasie, jednak po wydaniu towaru i przyjęciu zapłaty sprzedaż zostaje anulowana, a klient nie otrzymuje paragonu.
Podobnie ciekawe są tłumaczenia nienabicia sprzedaży na kasę. Najczęściej pojawiają się wymówki typu:
nie nabiłem na kasę, bo klient mnie zagadał,
kupujący to stały klient, który nigdy nie bierze paragonu,
jestem pierwszy dzień w pracy i nie znam jeszcze dobrze obsługi kasy fiskalnej,
ewidencjonuję sprzedaż dopiero na koniec dnia pracy,
towar wydałem tylko na próbę.
Do tradycyjnych już usprawiedliwień należą tłumaczenia o braku czasu, braku danych lub też informacji potrzebnych do zaewidencjonowania sprzedaży na kasie fiskalnej. Standardem jest także awaria kasy lub chwilowy brak papieru. Pewna grupa sprzedawców wymawia się zamyśleniem z powodu choroby osoby bliskiej czy też oszczędnością papieru.Handlujący z reguły twierdzą, że takie niezaewidencjonowanie sprzedaży to incydentalna wpadka, która zdarzyła się po raz pierwszy. Jest również i tak, że sprzedawcy przekonują, że nie ewidencjonowali sprzedaży świadomie, na wyraźnie polecenie właściciela sklepu.
Wyrafinowane sposoby oszukania czujnego oka fiskusa
Z roku na rok podatnicy wymyślają kolejne sposoby na to, aby nie odprowadzić to budżetu podatkowego haraczu. Można spokojnie wymienić:
brak ewidencjonowania sprzedaży na kasie rejestrującej w godzinach popołudniowych i wieczornych oraz w soboty i w niedziele,
selektywne ewidencjonowanie tylko wybranych transakcji obejmujących towary i usługi o stosunkowo niskich wartościach,
używanie tzw. atrapy kasy fiskalnej (np. urządzenie jest zepsute).
Podejmując próbę ukrycia dochodów, nierzetelni podatnicy posuwają się do różnego rodzaju chwytów, których finezja i wyrachowanie zaskakuje czasami nawet doświadczonych kontrolerów. W tabeli poniżej przedstawiamy najciekawsze z nich:
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych rzeczników UKS
Skarbówka kontroluje, ponieważ?
Rzecznicy urzędów kontroli skarbowej, jako główne cele przeprowadzania intensywnych kontroli wymieniają przede wszystkim walkę z szarą strefą oraz zwiększenie wpływów do budżetu państwa, a także ochronę zasad uczciwej konkurencji wśród przedsiębiorców.
Wśród dalszych celów inspektorzy wymieniają prewencję, podnoszenie świadomości podatkowej oraz poczucia, że podatki muszą płacić wszyscy. Twierdzą, że czasy, w których wielu ludzi uważało niepłacenie podatków za przejaw sprytu i przedsiębiorczości, są już za nami.
Jakie czekają kary na podatników
Sytuacje, w których stwierdzony zostanie brak ewidencjonowania sprzedaży za pośrednictwem kas rejestrujących, kończą się najczęściej nałożeniem kary grzywny w drodze mandatu karnego. Od 1 stycznia 2011 roku najniższa grzywna nakładana mandatem karnym wynosi 138,60 zł, natomiast maksymalna - 2772 zł.
Przedsiębiorca ma prawo odmówić przyjęcia mandatu. W takim wypadku zostanie wszczęte przeciwko niemu dochodzenie karne skarbowe i sprawa trafi do sądu.
(autor:Barbara Sielicka, źródło:Bankier.pl, data artykułu: 2011-04-27)
Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.