25 lat doświadczeń na rynku urządzeń fiskalnych

 

czwartek, 26 maj 2011 11:01

Ogólne podejrzenia skarbówki, gdyż lekarze nie płacą podatków

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Ogólne podejrzenia skarbówki, gdyż lekarze nie płacą podatków

Wg informacji I Urząd Skarbowy w Kielcach ostrzega lekarzy i dentystów przed kontrolami, gdyż "w powszechnej ocenie społecznej i służb skarbowych" unikają oni płacenia podatków. - To uogólnione pomówienie całego środowiska - oburzają się lekarze.
Posiadamy kopię pisma, jakie w ostatnich tygodniach I Urząd Skarbowy w Kielcach wysłał do około 200 lekarzy i stomatologów. "Zgodnie z Konstytucją RP każdy Obywatel ma obowiązek świadczeń na rzecz Państwa" - poucza najpierw Dorota Litwin, kierownicza działu obsługi bezpośredniej I US w Kielcach.


Następnie objaśnia, dlaczego wysłała pismo: "Obowiązuje ogólna zasada powszechności i realności opodatkowania, co oznacza, że opodatkowaniu podlega każdy przychód lub dochód. (...) W powszechnej ocenie społecznej i służb skarbowych, prowadzący działalność gospodarczą w zakresie ochrony zdrowia ludzkiego nie respektują w pełni tego obowiązku prawnego. Ten zakres działalności będzie zatem stanowił istotny obszar kontroli podatkowej (sprawdzanie godzin przyjęć, ilości pacjentów, wysokości pobieranych odpłatności za usługi itp.)".
Pod koniec urząd daje jednak szansę na odkupienie win: "Dużą wątpliwość budzi realność deklarowanych przychodów. Proszę o przesłanie merytorycznej informacji dotyczącej zaistniałego stanu".

Z dniem 1 maja gabinety lekarskie muszą mieć kasy fiskalne, ale tylko te osiągające roczny przychód powyżej 40 tys. zł. Gdy deklarują mniejsze przychody, kasa ich nie obowiązuje.

Świętokrzyska Izba Lekarska nic nie wiedzą o akcji skarbówki. - Są to uogólnione pomówienia. Wynikają z rozpowszechnionych głosów, że lekarze nie płacą podatków. Trzeba się tym zająć na posiedzeniu rady lekarskiej. Koledzy, którzy otrzymali takie pisma, powinni się zwrócić do nas - mówi Włodzimierz Gajewski, członek prezydium ŚIL, któremu zacytowaliśmy pismo skarbówki.

- Płacimy podatki tak jak każdy, to nie jest prawda, że ich unikamy - oponuje Urszula Chonin, rzeczniczka praw lekarza przy ŚIL. - To bulwersujące, że takie pisma przyszły do naszych kolegów - dodaje.

Szczerze oburzony jest doradca podatkowy obsługujący jeden z kieleckich prywatnych gabinetów stomatologicznych. - Nie można tak stygmatyzować całej grupy zawodowej. Każdy przypadek jest indywidualny. Aby stwierdzić, czy ktoś nie płaci należnego podatku, potrzebna jest kontrola, a nie jakaś powszechna ocena społeczna - mówi.

Gajewski przyznaje z kolei, że mogą być lekarze, którzy ukrywają dochody, ale jego zdaniem to wyjątki. - Jest jakiś margines, jak w każdym zawodzie. Jeżeli coś się może zdarzać, to się zdarza. Od tego są kontrole, żeby to wykryć. Zawsze można posadzić urzędnika pod gabinetem, sprawdzić, ilu pacjentów przyjąłem, zapytać ich, ile mi zapłacili za wizytę i porównać z tym, co wykazałem w dokumentacji. Jestem na to przygotowany - mówi.

Pracownicy urzędu nie widzą nic niestosownego w takim piśmie. - To działanie profilaktyczne, ordynacja podatkowa daje nam możliwość takiego profilaktyczno-ostrzegającego działania. Lekarze powinni być nam nawet wdzięczni. Nie ma tu złośliwości z naszej strony - mówi Tadeusz Daszkiewicz, zastępca naczelnika I US w Kielcach. Według niego powoływanie się na "powszechną ocenę społeczną" to nic złego. - W całej Polsce jest opinia, że pewne grupy zawodowe unikają płacenia należnych podatków. Wysłaliśmy takie pisma tylko do tych gabinetów, co do których mamy uzasadnione zastrzeżenia. Trudno mi uwierzyć, że lekarz prowadzi przez trzy lata gabinet i cały czas do niego tylko dokłada - podkreśla Daszkiewicz.

Stwierdza też, że pisma, z których pierwsze zostały wysłane na początku kwietnia, już dały efekt. Wyjaśnienia odesłało dwie trzecie adresatów. Jak się tłumaczą? - Na podsumowanie będzie czas, gdy dostaniemy wszystkie odpowiedzi - odpowiada wicenaczelnik.

W ostatnich latach urząd nie wysyłał takich pism do innej grupy zawodowej, ale do lekarzy - tak. Listy podobnej treści otrzymali pięć lat temu. (Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce, data artykułu: 2011-05-17)

Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.

kasy fiskalne

fiskalne

Czytany 2183 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 24 maj 2012 13:03
Copyright © 2007-2024 Kasy i drukarki fiskalne, sprzedaż, serwis, obsługa. All rights reserved.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Zaloguj się do swojego konta