>W przypadku likwidacji działalności, przedsiębiorca przestaje prowadzić zapisy w księgach. Nie sprzedaje towarów, a więc nie rejestruje sprzedaży przy użyciu kasy. Po likwidacji działalności, podatnik powinien na koniec pracy kasy przeprowadzić odczyt zawartości jej pamięci z udziałem serwisanta i pracownika urzędu skarbowego. Podczas takiego spotkania trzech stron spisuje się protokół. Nie znajdziemy nigdzie w przepisach informacji, w jakim czasie po zgłoszeniu zaprzestania działalności podatnik ma przeprowadzić odczyt pamięci kasy. Jeżeli podatnik zamierza, po np. kilkumiesięcznej przerwie, wznowić działalność, to nie ma przeszkód do wykorzystywania posiadanej ufiskalnionej kasy do ewidencjonowania obrotu.
Na podstawie art. 14 ustawy o VAT na koniec działalności firmy, opodatkowaniu podlegają towary własnej produkcji i towary, które po nabyciu nie były przedmiotem dostawy. W spisie z natury ujmuje się te towary, przy nabyciu których przysługiwało prawo do odliczenia podatku naliczonego. W tym samym art. 14 ust. 7 dla pewnej grupy podatników wprowadza się zwolnienie dostawy towarów objętych uprzednio likwidacyjnym spisem z natury. Ustawodawca przyjmuje więc, że towary ujęte w remanencie są towarami zbywalnymi, które można sprzedać. Niestety kasa fiskalna nie jest takim towarem. Nie istnieje bowiem rynek używanych kas rejestrujących.
Interpretacja Izby Skarbowej w Gdańsku z 29 października 2004 r. (PI/005-1926/04/CIP/01) mówi, że wartość kasy rejestrującej wycofanej z użycia nie powinna zostać ujęta w spisie z natury towarów sporządzonym na dzień likwidacji działalności gospodarczej. W świetle obowiązujących przepisów i przytoczonej interpretacji, podatnikowi po zamknięciu działalności pozostanie kasa rejestrująca na pamiątkę. ( Autor: Andrzej Biedacha "Remanent bez kasy fiskalnej" w Rzeczpospolita, źródło: Twoja-Firma.pl, data artykułu: 14.06.2007 )
Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.