Antos poinformował o swoich podejrzeniach prezydent Zdanowską i radę nadzorczą aquaparku. Stwierdził jednak, iż nie było żadnego efektu. Powiedział również, iż Zdanowska miała naciskać na niego, by - bez przetargu - przedłużył dzierżawę firmie D.
Pełnomocnik firmy D. (i brat jej właściciela) to polityk, radny osiedlowy i działacz PO należący do Koła Aktywności, które pomogło Zdanowskiej wygrać wewnątrzpartyjne wybory.
W związku z czym Antos utracił pracę w spółce miejskiej. Przedstawiana oficjalnie przyczyna: władze Łodzi poszukiwały fachowca, który przygotuje aquapark do prywatyzacji. Według Antosa - wyrzucono go za walkę z właścicielami firmy D.
Gdy sprawa "afery barowej" już przycichła, Zdanowska wytoczyła Antosowi proces o zniesławienie. Domaga się publikacji przeprosin za naruszenie czci i dobrego imienia. Chodzi jej o stwierdzenie, iż namawiała prezesa, aby odstąpił od przeprowadzenia przetargu na nowego najemcę baru na Fali i przedłużył dzierżawę z firmą rodzinną działacza PO. Prezydent domaga się też 10 tys. zł na fundację Kocia Mama.
Wówczas Antos odpowiedział na pozew Zdanowskiej własnym. Stwierdza, iż to prezydent naruszyła jego dobre imię i poczucie godności, twierdząc, że nagłaśniając sprawę rzekomej nieuczciwości firmy D., uczestniczy w kampanii wyborczej z zamiarem szkodzenia PO (Zdanowska powiedziała to na konferencji prasowej).
Dodatkowo Antos stwierdza, iż Zdanowska pomówiła go w artykule w "Dzienniku Łódzkim". Miała powiedzieć dziennikarzowi, że sugerowano jej, że Antos mógł rozpisać przetarg na nowego właściciela baru na Fali, bo miał kogoś swojego na to miejsce.
31 stycznia prokuratura - z braku dowodów - umorzyła doniesienie Antosa w sprawie nieprawidłowości na Fali.
Już dwa miesiące wcześniej pełnomocnik Zdanowskiej przewidywał w pozwie, że tak się stanie. Napisał: "Skoro bowiem dojdzie do umorzenia postępowania karnego (...), to w opinii publicznej nie pozostanie ślad tej informacji, a powódka na zawsze już pozostanie w oczach opinii publicznej tą, która ustawiała przetarg na kiełbaski".
Oba pozwy będą rozpatrywane na jednej rozprawie 20 marca w sądzie okręgowym. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Śródmieściu rozpatrzy prywatny akt oskarżenia Antosa przeciwko Zdanowskiej. Były prezes oskarża w nim prezydent Łodzi o pomówienie. (inspirowane artykułem o tytule " Afera barowa. Prezydent i były prezes Fali idą do sądu", źródło:http:lodz.gazeta.pl, data oryginalna artykułu:25.02.2012, autor artykułu:Wioletta Gnacikowska)
Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.