Koszyk jest pusty.
Kontynuuj zakupySprzedawcy uważajcie! Szczególnie, jeśli handlujecie alkoholem! Kontrolerzy Skarbowi wychodzą w teren, by wyłapać handlarzy nie wydających paragonów.
- Akcja "Weź paragon? nie odbywa się pierwszy raz, jednakże do tej pory nie miała, aż takiego wydźwięku, jak w tym roku - zaznacza Jolanta Kaliszer, rzeczniczka Urzędu Skarbowego w Świeciu.
Z dniem 1 września 2011 r. wejdą w życie następne zmiany w ustawie o VAT. Wprowadza je ustawa z 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy ? Prawo o miarach (Dz.U. Nr 64, poz. 332). Dotyczyć będą rejestracji przez kasy fiskalne.
Zobowiązania płatników rejestrujących obrót poprzez kasy fiskalne
Wg bieżących przepisów podatnik ma obowiązek na paragonie fiskalnym emitowanym przez kasy fiskalne umieszczać "nazwę towaru lub usługi". Przepisy te jednakże nie podają definicji tych pojęć. Dlatego też często powstają spory, jw jaki sposób określać nazwy towarów na paragonie, tj. czy wystarczy nazwa grupy towarowej, czy powinna to być szczegółowa, jednostkowa nazwa towaru.
Często ukryte przed wzrokiem nazbyt ciekawskich ludzi, w małych miastach, kryją się sex-shopy. Przyjrzyjmy się jednemu z nich.
Najczęściej umiejscowione poza centrum miasta, skryte w bocznych uliczkach, ukryte przed wzrokiem dewotek i tymi wszystkimi którzy najchętniej sprawy seksu zamietli by pod dywan.
Około 10 lat nie istniał w Chojnicach żaden sex-shop. Ostatni, który był w Chojnicach, zamknięto na skutek protestów mieszkańców. Jednak po 10 latach swoistego hiatusu erotycznego, w mieście dwa lata temu pojawił się nowy.
Nałożono około 250 mandatów na sumaryczną kwotę ponad 80 tys. zł - taki efekt jest na półmetku letniej akcji "Weź paragon". Niekwestionowany lider, właściciel firmy z Opola, dostał 20 mandatów.
Cała operacja jest przeprowadzana przez Urząd Kontroli Skarbowej, urzędy skarbowe oraz Urząd Ochrony Konkurentów i Konsumentów. Koncentruje się przede wszystkim na tym, czy właściciele firm rejestrują sprzedaż poprzez kasy fiskalne i dają klientom paragony. Głównym zamierzeniem jest zwalczanie szarej strefy i ochrona uczciwej konkurencji.
W prywatnych gabinetach lekarze niechętnie dają paragony emitowane przez kasy fiskalne pacjentom.
Jedynie przez ostatnie 3 miesiące kontrolerzy skarbowi za niepoprawną ewidencję poprzez kasy fiskalne ukarali 1371 osób. M.in. kelnerkę z Łańcuta, która nie wystawiła paragonu za skorzystanie z płatnej toalety. Ta usługa kosztuje złotówkę.
Od początku kwietnia w Rzeszowie przybyło jedynie kilkanaście nowych taksówek od chwili, gdy zniesiono limit licencji na świadczenie usług przewozowych.
Do końca marca w Rzeszowie jeździło 580 taksówek. Na prośbę Zrzeszenia Transportu Prywatnego Rada Miasta nie zwiększała tego limitu.
W miesiącu kwietniu rozpoczęła funkcjonowanie nowa ustawa o transporcie drogowym, która zniosła limity i uwolniła rynek. Z tym dniem taksówkarzem może być każdy, kto nie był karany i przejedzie specjalistyczne badania lekarskie i psychologiczne. Dzięki takim krokom urzędnicy liczyli, iż zniesienie ograniczeń spowoduje szybki wzrost liczby taksówek.
To nie żart, aż 150 zł kary dali kelnerce kontrolerzy Urzędu Skarbowego z Rzeszowa. Dlaczego? Ponieważ nie wydała im paragonu emitowanego przez kasy fiskalne za... skorzystanie z toalety w kawiarni.
W Rzeszowie dwóch pracowników UKS w piątek przyszło do kawiarni Diabeł Łańcucki, przyhotelowej rezydencji Alfred Palace w centrum Łańcuta. - Od razu zwróciliśmy na nich uwagę. Nas odwiedzają głównie obcokrajowcy, biznesmeni. Osoby te przyszły z reklamówką, nie byli w garniturach - informuje Stanisław Drabicki, właściciel Alfred Palace.
Akcja Ministerstwa Finansów "Weź paragon" w tym roku jest już na półmetku. W ramach tej akcji pracownicy urzędów skarbowych sprawdzają poprawne rejestrowanie sprzedaży poprzez kasy fiskalne, przypominając zarazem o obowiązku wydawania paragonów przy każdej transakcji.
Sprawdzenia Urzędów Skarbowych realizowane się przede wszystkim w miejscowościach turystycznych. Kontrolerzy Urzędów skarbowych, udający zwykłych konsumentów, odwiedzają sklepy, stoiska z pamiątkami, parkingi, punkty gastronomiczne, wypożyczalnie sprzętu turystycznego itp.
Sprzedaż oscypków na Krupówkach jest rzeczywiście poza kontrolą. Znacząca ilość stoisk, pomimo nakazu, nie jest zgłoszona do sanepidu. Natomiast te, które były skontrolowane, nie dopełniają wymogów higieny - informuje sanepid. Ponadto sprzedawcy handlują na czarno - nie rejestrują działalności gospodarczej, nie płacą podatków, a pracowników handlujących serkami zatrudniają bez umowy.