wtorek, 30 listopad 1999 01:00

Wprowadzenie nowej waluty to będą dodatkowe koszty

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Wprowadzenie nowej waluty to będą dodatkowe koszty

 

Firmy zarejestrowane w Polsce na wdrożenie nowej waluty dadzą jednorazowo około 0,3 proc. osiąganych w roku przychodów - szacuje Deloitte
Wymiana waluty powiązana jest  z nakładami w różnych działach firmy.
Firmy, jeśli chcą być gotowe w chwili wymiany złotego na euro, winny zapoczątkować przygotowania minimum dwa - trzy lata wcześniej.

Najwięcej będzie kosztowało dopasowanie systemów komputerowych. Największe obciążenia finansowe w tym temacie poniosą banki. Komercyjny bank o rocznych przychodach 3,5 mld zł zmuszony będzie, np. wydać na konwersję 10,5 mln zł. Ażeby dostroić się do funkcjonowania w unii walutowej, będzie w takim przypadku potrzebował 2,5 roku.
Oczywiście są to jedynie szacunki, jednakże biorąc na przykład Słowację, w której od stycznia 2009 r. funkcjonuje już euro, przedsiębiorstwa mają prawo posiadać już jakieś wyobrażenie, jakie koszty będą musiały ponieść na dostosowanie do nowej rzeczywistości. Słowacy obliczyli, że przyjęcie wspólnej waluty jest dla firm kosztem 1 tys. euro na pracownika. ? Słowaccy koledzy obliczyli, że przystosowanie średniej wielkości firmy produkcyjnej, w której ma zatrudnienie do 1000 osób wyniosło tam 400 tys. euro - objaśnia Jakub Bojanowski, partner w dziale zarządzania ryzykiem Deloitte. W wypadku dużego banku takie koszty rosną w górę już do 20 ? 30 mln euro. Średnio firma słowacka na dopasowanie systemu informatycznego, kas fiskalnych, zmian sposobu wystawiania faktur, nowe druki firmowe itp. wyłożyła 1 tys. euro w przeliczeniu na jednego pracownika.
Bojanowski ostrzega, że poniesione koszty mogą być różne dla różnorodnych firm. ? Oddział zachodniego banku dostanie system z centrali i nie poniesie z tego tytułu żadnego kosztu ? mówi ekspert. Tak wygląda to np. w Deutsche Banku PBC. W relacjach z centralą posługujemy się euro, a kredytów udzielamy w różnych walutach. Posiadamy więc programy, które od razu umożliwią nam przejście na euro objaśnia Marek Kulczycki, prezes DB PBC.
Dużo gorzej wygląda to w wypadku mniejszych firm,, które będą zmuszone zamienić całe oprogramowanie, szczególnie gdy posiadają ponadto np. kasy fiskalne starszego typu. Obecnie większość firm jeszcze się nad tym nie zastanawia. To wynika z jakości dyskusji, jaka się w Polsce toczy w sprawie euro ? wyjaśnia Bojanowski.
Nagłaśnia się sprawy makroekonomiczne i polityczne, a nic nie mówi o tym, co firmy muszą zrobić i ile im to czasu zabierze ? dodaje. (autor: Elżbieta Glapiak, data artykułu: 20-10-2009, źródło: Rzeczpospolita)

 

Treść artykułu dotyczy stanu prawnego obowiązującego w czasie, kiedy powstała oryginalna publikacja w piśmie.

drukarki fiskalne

drukarka fiskalna

Czytany 2300 razy Ostatnio zmieniany piątek, 25 maj 2012 11:10
Copyright © 2007-2024 Kasy i drukarki fiskalne, sprzedaż, serwis, obsługa. All rights reserved.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Zaloguj się do swojego konta